Dzisiejszy post będzie typowo szkolny. O ile bardzo lubię robić zakupy do szkoły, to już nie tak bardzo lubię do niej wracać po wakacjach :D
Za chwilkę zobaczycie co już kupiłam, chociaż znając mnie to jeszcze dokupię kilka rzeczy.
Jak co roku zeszytów mam dwa razy więcej niż potrzebuję, ale co tam! Od przybytku głowa nie boli :D
Na pewno nie będą leżały daremnie ;)
Oraz inne przydatne rzeczy:
Pazurkaa ♥